Kot nasikał ci do butów. Wściekasz się? A on chce ci powiedzieć, że za tobą tęskni. Jego zachowanie to przejaw inteligencji. - Koty dokładnie wiedzą, w jaki sposób zwrócić na siebie uwagę - tłumaczy weterynarz Jagna Kudła. Podobnie jak psy, rozumieją co się do nich mówi, tyle że kotom rzadko zależy na tym, aby wykonywać nasze polecenia.
Kot mojej znajomej ostatnio ją zaatakował. Kiedy w kuchni na podłogę spadła przykrywka od garnka, nagle zeskoczył z parapetu i rzucił się na nią. Pewnie się przestraszył nagłego dźwięku, ale dlaczego zaatakował?
- Zachował się instynktownie, bo jest zwierzęciem półdzikim, a dokładniej - nie do końca udomowionym. Nagły, głośny dźwięk odebrał jako zagrożenie zdrowia albo życia i ruszył do ataku. Właściciel był najbliżej, więc to jemu się dostało. Kot w takiej sytuacji może zaatakować, obojętnie co lub kto pojawi się w jego zasięgu, może to być człowiek, pies, drugi kot. W ten sposób walczy o przetrwanie. Jest drapieżnikiem, więc z jednej strony poluje na mniejsze zwierzęta, ale z drugiej - pada ofiarą większych zwierząt. Kiedy czuje się zagrożony, przechodzi w stan maksymalnego pobudzenia, bo tylko ten gwarantuje mu przeżycie.
źródło: http://weekend.gazeta.pl/weekend/1,152121,20894152,tlumacze-co-zwierzeta-probuja-powiedziec-wlascicielom.html#TRwknd
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz