O śmierci 2-letniego chłopca, który cierpiał na niezdiagnozowaną chorobę neurologiczną, poinformował ojciec Alfiego. "Mój gladiator odłożył tarczę i otrzymał skrzydła" - napisał na Facebooku Thomas Evans. Według informacji przekazanej przez ojca chłopiec zmarł w nocy o godzinie 2:30.
Mój gladiator złożył swoją tarczę - napisał na swoim profilu w mediach społecznościowych Thomas Evans, ojciec Alfiego. Dziecko miało umrzeć o 2:30 w nocy. Ojciec napisał, że jest "kompletnie załamany".
źródło: http://www.polsatnews.pl/wiadomosc/2018-04-28/alfie-evans-nie-zyje/?ref=slider
https://www.tvn24.pl/alfie-evans-nie-zyje-dziecko-zmarlo-w-nocy,833154,s.html
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz