Przyszli rodzice zawsze przeżywają badania USG. To jeden z najpiękniejszych momentów ciąży i pierwszy moment, kiedy mogą zobaczyć swoje pociechy. Badaniu często towarzyszy też stres, bowiem przez cały czas jego trwania ginekolog opowiada ciężarnej o stanie zdrowotnym dziecka.
Nic dziwnego, że wiele kobiet podczas USG płacze ze wzruszenia lub… śmieje się zerkając na ekran. Coraz większą popularność zyskuje USG 4D, czyli trójwymiarowy obraz płodu w czasie rzeczywistym. Dzięki niemu ciężarna widzi dziecko bardzo wyraźnie.
Carissa Gill wybrała się na to badanie w 24. tygodniu ciąży. I na pewno tego nie pożałowała. Zobaczyła bowiem na ekranie swoje bliźniaki w nietypowej pozycji. Okazało się, że dzieci dawały sobie… całusa.
To zdjęcie z USG w błyskawicznym tempie obiegło media. Jak podaje portal, abcnews.go.com, nawet lekarz przeprowadzający badanie przecierał oczy ze zdumienia. Ma na swoim koncie ponad 15 tysięcy badań ultrasonografem, ale po raz pierwszy „przyłapał” maluchy na pocałunku.
źródło: https://kobieta.onet.pl/dziecko/ciaza-i-porod/poszla-zrobic-usg-w-ciazy-lekarz-nie-mogl-oderwac-oczu-od-ekranu/w4jvbfm
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz